Długo wyczekiwany remont ulicy Kościuszki zakończył się wczoraj. Prace na drodze wiązały się z utrudnieniami dla kierowców. Specjaliści z serwisu Korkowo.pl zbadali, jak remont Kościuszki wpłynął na ruch samochodowy.

Kierowcy podróżujący po Poznaniu są na ogół przyzwyczajeni do niskich prędkości jakie osiągają na jego ulicach. Poznań plasuje się zwykle bardzo wysoko na liście najbardziej zakorkowanych miast, jaką regularnie prezentuje serwis Korkowo.pl. Nie inaczej wygląda podróżowanie ulicą Kościuszki. Przed remontem średnia prędkość pojazdów w najbardziej newralgicznych dla ruchu godzinach (6-10 i 16-18) oscylowała wokół 25 km/h. W czasie trwania prac, średnia szybkość była jeszcze niższa i wynosiła jedynie ok. 21 km/h.

Jak się okazało najwolniej ulica Kościuszki poruszano się między godziną 11 a 15. Zarówno przed jak i w trakcie remontu średnia prędkość pojazdów wynosiła maksymalnie 20 km/h.

Wykres średnich prędkości przed remontem

Źródło: Korkowo.pl

Wykres średnich prędkości w trakcie remontu

Źródło: Korkowo.pl

Specjaliści z serwisu Korkowo.pl dokonali interesującego odkrycia. Otóż w trakcie trwania remontu Kościuszki, w godzinach między 19 a 22 średnia szybkość pojazdów była większa niż przed rozpoczęciem prac. Kierowcom pozostaje mieć nadzieję, że ta „anomalia” jest dobrą wróżbą na przyszłość i, że jazda odnowioną ulicą będzie jeszcze szybsza.

Tabela 1. Średnia prędkość na ul. Kościuszki

Godzina

Przed remontem

W czasie remontu

6-10

25 km/h

20km/h

11-15

20km/h

18 km/h

16-18

24km/h

21 km/h

19-22

24km/h

29 km/h

Źródło: Korkowo.pl

Analizie poddano odcinek ulicy Kościuszki pomiędzy ul. Libelta a Fredry. Badanie przeprowadzono zarówno przed jak i po remoncie.

Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik umieszczonych w pojazdach poruszających się w godzinach od 06:00 do 22:00 w okresie 11.07.2012-15.07.2012 oraz 18.07.2012-22.07.2012.

 

 

 

PR

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *