– Rozdzielnica elektryczna to nic innego, jak swojego rodzaju tablica rozdzielcza. Najczęściej występuje pojedynczo, chociaż może ich być więcej; zawiera aparaty służące do rozdziału oraz łączenia obwodów, urządzenia sterownicze i zabezpieczenia. W zależności od upodobania można, jeżeli to możliwe, wbudować ją w ścianę lub zamontować na jej powierzchni. Z jednej strony przyłącza się do niej kabel poprowadzony do skrzynki z licznikiem, a z drugiej obwody…najprościej rzecz ujmując to urządzenie stanowiące o płynnym i bezpiecznym działaniu instalacji elektrycznej w domu lub budynkach, które „obsługuje”. – tłumaczy specjalista firmy Algra-Król.
Rozdzielnica pełni zatem funkcję centrali sterująco-zabezpieczającej. Istotną kwestią jest jej wielkość oraz lokalizacja – urządzenie powinno znaleźć się w pobliżu wejścia do domu lub w miejscu łatwo dostępnym (dlatego najczęściej montuje się ją w wiatrołapie lub holu). Wielkość rozdzielnicy można wybrać dowolnie, określa ją liczba modułów aparatury możliwych do zainstalowania w środku, a to z kolei zależy od stopnia rozbudowania instalacji w budynku (ilości gniazd i punktów oświetleniowych oraz rodzaju i mocy urządzeń elektrycznych). W domach jednorodzinnych rozdzielnica powinna umożliwiać zamontowanie co najmniej 24 modułów oraz uwzględnić wolne miejsce na ewentualną rozbudowę w przyszłości.
W podstawowy skład rozdzielnicy wchodzą wyłączniki nadmiarowoprądowe, szerzej występujące pod nazwą bezpieczników lub „korków”. Służą ochronie poszczególnych obwodów elektrycznych przed skutkami przepływu prądów zwarciowych i przeciążeniowych. Kolejnym obowiązkowym elementem wyposażenia są wyłączniki różnicowoprądowe, które reagują na każdą nieprawidłowość w pracy instalacji, odłączając zasilanie w bardzo krótkim czasie, w konsekwencji chroniąc ludzi przed porażeniem prądem elektrycznym. – Prawo budowlane wymaga obecności co najmniej jednego takiego wyłącznika. Jednak w nowo budowanych domach montuje się ich zwykle kilka np. w obwodzie pralki czy innych urządzeń elektrycznych. – podpowiada specjalista Algra-Król – Nie warto oszczędzać na ich montażu, bo im mniej obwodów będzie chronił jeden wyłącznik, tym cała instalacja będzie bezpieczniejsza. – dodaje.
Ograniczniki przepięć obniżają wartość napięć i prądów, a więc chronią instalację elektryczną przed zniszczeniem np. wskutek uderzenia pioruna w elektryczne linie przesyłowe. Natomiast rozłączniki izolacyjne służą odłączeniu całego układu lub jego określonej części od napięcia. To znaczne ułatwienie i zapewnienie bezpieczeństwa na czas trwania remontu, awarii lub dłuższej nieobecności użytkowników budynku. Dodatkowo rozdzielnica powinna być wyposażona w wyłącznik odłączający dopływ energii do urządzeń, które nie wymagają stałego zasilania.
Rodzaje rozdzielnic można podzielić ze względu na wiele czynników. W kwestii zasady konstrukcji, wyróżniamy tablicowe, skrzynkowe oraz szafowe. W zależności od właściwości, istnieją urządzenia wnętrzowe i napowietrzne, stacjonarne i ruchome, naścienne i wolnostojące etc. Ich zastosowanie jest jest bardzo szerokie, ponieważ występują we wszystkich możliwych miejscach, w których wymagane jest bezpieczne korzystanie z prądu m.in. w domach, mieszkaniach, budynkach biurowych, centrach handlowych, zakładach przemysłowych, szkołach, fabrykach, szpitalach, pomieszczeniach gospodarczych, technicznych i wielu innych.