Coraz większą popularność zyskują małe metraże mieszkań. Z czego wynika tendencja, która sprawia, że chcemy zamykać się w coraz mniejszych przestrzeniach? Czy jest to przejściowa moda, czy standard przyszłości?

Miniaturyzacja rzeczywistości, wyrażająca się w projektowaniu coraz mniejszych mieszkań, mniejszych sprzętów łączących jak największą liczbę funkcji (np. smartfony) dotarła także na Stary Kontynent. Już nie tylko japońska architektura – uwarunkowana problemami demograficznymi, dąży do maksymalnego wykorzystania przestrzeni. Powody są dość prozaiczne. Z powodu dużego zagęszczenia ludzi na metr kwadratowy, ceny nieruchomości są horrendalnie wysokie. Sytuacja na japońskim rynku nieruchomości jest bardzo ciężka, dlatego popularne są tutaj domy wielopokoleniowe i mieszkanie w małych klitkach.

Czas kompaktów

W Polsce nie dostrzegamy jeszcze takich tendencji u ludzi, ale deweloperzy już zauważają tę zmianę. Wolimy mniejsze, funkcjonalne mieszkania i domy w stylu bloków projektowanych za czasów Gierka niż przestronne wille z dużymi ogrodami. Zmiana preferencji nabywców zaczęła wpływać na decyzje podejmowane przez inwestorów. Do użytku oddawanych jest więcej mieszkań o zmniejszonej powierzchni. Zmieniły się standardy – na przestrzeni 30-35 mkw. powstają już mieszkania 2-pokojowe. – W ostatnim czasie zauważalna jest tendencja dzielenia małego metrażu na jak najwięcej pomieszczeń. Od niedawna modne stały się mieszkania 3-pokojowe o powierzchni 55 mkw. Takie małe metraże są atrakcyjne zwłaszcza dla singli, którzy za atrakcyjną dla nich powierzchnię muszą zapłacić relatywnie mało. – mówi Tomasz Wnuk dyrektor ds. handlowych z firmy Kalbud Deweloper, budującej kompleksy wielorodzinne. Takie kompaktowe mieszkania są coraz bardziej pożądane przez kupujących, między innymi z uwagi na wprowadzenie ograniczeń dotyczących udzielania kredytów przez banki. – Tendencja szukania kompaktowych mieszkań zdeterminowana jest aktualną, rygorystyczną procedurą bankową w kwestii przyznawania kredytów, nacechowaną sporym odsetkiem odmownych decyzji. Średnia wysokość kredytu mieszkaniowego w Polsce wynosi obecnie 215 tysięcy złotych co w połączeniu z tendencją migracyjną ku centrum miasta, powoduje iż zaplanowany budżet często nie wystarcza na większy metraż – mówi Jacek Żychliński, doradca klienta w Malta Fountain. W ten sposób deweloperzy dostosowali się do zmieniającej sytuacji gospodarczej.

Ciasne ale własne

Inną kwestią jest również zmieniający się model rodziny. Mała dzietność sprawiła, że nabywcy nie są już zainteresowani dużymi przestrzeniami. Wystarczy im minimalny, potrzebny do życia, ale funkcjonalny metraż. Z tego powodu dużą popularnością cieszą się również nieduże domy wolnostojące i bliźniaki, które dają namiastkę intymności i skrawek własnej zieleni przy znacznie obniżonych kosztach eksploatacyjnych. Deweloperzy dostosowują się także do potrzeb singli, zmniejszając metraż tak, by cenowo był osiągalny do osoby żyjącej w jednoosobowym gospodarstwie, których również w Polsce przybywa. – Domy w zabudowie szeregowej są doskonałą alternatywą na mieszkania w bloku. Tym bardziej, że na osiedlu Przyjaznym w Skórzewie w kolejnych etapach budowy powstaną nowe projekty domów z mniejszą powierzchnią. I tak, za cenę 279 000 zł brutto możemy cieszyć się własnym domem o powierzchni 65,15 mkw – mówi Paweł Grzegorczyk, specjalista ds. marketingu Przedsiębiorstwa A.Grzegorczyk. Małe domy i mieszkania zyskują coraz większą popularność. Zmniejszające się metraże nie znaczą, że zmniejszają się wymagania klientów. Zmienia się jedynie forma tych wymagań. Duże koszty utrzymania większych lokali, a także ograniczony dostęp do kredytów hipotecznych sprawiają, że ludzie inwestują w mniejsze nieruchomości, które zawsze łatwiej będzie sprzedać, przebudować, wynająć.

Mały metraż mieszkania daje duże pole do kreatywności. Najważniejsza staje się aranżacja, która leży całkowicie w naszych rękach. Nie tylko deweloperzy odpowiedzieli na zapotrzebowanie rynku, który wchłania mieszkania kompaktowe, niewielkie, funkcjonalne. Także projektanci, architekci wnętrz proponują coraz ładniejsze i coraz bardziej pomysłowe aranżacje. Wystarczy przejrzeć najbardziej popularne tytuły magazynów wnętrzarskich, by znaleźć tytuły „Jak optycznie powiększyć mieszkanie?”, „Sposoby na kawalerkę”, „Podstawy inteligentnej aranżacji”. Małe mieszkanie nie musi być koniecznością, może być za to wyzwaniem i przygodą z nowoczesnymi trendami.

PR

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *