Zakup okien to niemały wydatek. Aby niezawodnie działały one przez wiele lat, warto regularnie konserwować i regulować ich okucia.

Za sprawne otwieranie i zamykanie okien odpowiadają okucia, ukryte między skrzydłem okna, a jego ościeżnicą. Te niewielkie elementy, rozmieszczone równomiernie na całym obwodzie skrzydła, są najbardziej eksploatowaną częścią okna. Od nich zależy nie tylko wygoda, ale także bezpieczeństwo użytkowania. Dlatego serwisowanie ich jest najprostszym i najtańszym sposobem na uniknięcie poważniejszych uszkodzeń okien i kosztownej ich naprawy, a nawet wymiany na nowe.

Mechanizm okienny nie będzie przysparzał problemów jeśli będziemy przestrzegać pewnych zasad. Podczas prac budowlanych i remontowych trzeba chronić okucia przed zabrudzeniem tynkiem lub farbą, ponieważ po zaschnięciu mogą one uniemożliwić właściwą obsługę okna, a w efekcie jego trwałe uszkodzenie. 

Skrzydła okiennego nie powinniśmy dodatkowo obciążać, dociskać do ościeżnicy, ani też niczym go nie blokować. Nie należy też pozostawiać otwartego okna przy silnym wietrze. 

Sprawne działanie okien – niezależnie od tego, czy są wykonane z drewna, PVC czy aluminium – na pewno przedłuży ich coroczny przegląd, który warto połączyć z konserwacją okuć i ich regulacją. Lepiej jednak nie podejmować się samodzielnej regulacji okien, lecz zlecić to serwisowi. Wbrew pozorom regulacja skrzydła może okazać się nie taką prostą sprawą – często zamiast skorygować drobną usterkę, można ją powiększyć i rozregulować całe okno. Samodzielnie można oczyścić elementy mechanizmu z kurzu i sprawdzić ich zamocowanie z boków, od spodu i u góry. W razie potrzeby wystarczy je dokręcić, a następnie nasmarować lub naoliwić odpowiednimi środkami. Nie mogą one zawierać żywic, kwasów i silikonów oraz dodatków uszkadzających powłokę antykorozyjną stali. Podczas wykonywania tej czynności szczególnie należy zwracać uwagę na zawiasy i narożniki. Taki zabieg zapewni lekkość działania okuć i uchroni je przed wcześniejszym zużyciem. 

Regulacja przez serwis

Nowe okna z okuciami Roto są fabrycznie wyregulowane. Tuż po zakończonym montażu koniecznie trzeba je ustawić i powinna to zrobić ekipa montująca okna. Później częstotliwość regulacji okuć zależy od warunków, w jakich pracuje okno. Jeśli jest codziennie używane, wystawione na działanie słońca i silnego wiatru, będzie wymagało ustawienia częściej niż standardowe, rzadko otwierane od północy. Na pewno ponowna regulacja jest potrzebna wtedy, gdy skrzydła przestają działać lekko, są nieszczelne, nie chcą się domykać, przestają pasować do ramy (trzeba je dociskać, żeby zamknąć) lub ciężko obraca się klamka. Takie oznaki użytkowania mogą pojawić się nawet w trakcie prawidłowej eksploatacji okien.

Zazwyczaj powodem takiej sytuacji jest odkształcanie się profili okiennych – kurczenie i rozszerzanie wskutek zmian temperatury i wilgotności latem i zimą. Najbardziej są narażone na to duże okna, ponieważ ulegają one większym odkształceniom pod wpływem zmian temperatury i dużego ciężaru skrzydeł.

Warto jak najszybciej usunąć przyczynę takiego stanu. Zapobiegnie to większym uszkodzeniom okna (szybsze starzenie się mechanizmów i uszczelek okiennych, ścieranie powłok ochronnych okuć Roto), a w efekcie konieczności jego wymiany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *